
Historia | 2013.03.24 13:25 14:07 |
Zarys podstaw ekonomii marksistowskiej i źródła marksizmu | Piotr Świtecki | |  | Notatki z seminarium doc. Kosseckiego. Warszawa, 26 II 2013 r. |  Dziwnie było w kościelnej salce, po modlitwie, słuchać o marksizmie. Jakie czasy, takie tematy wykładów. Dobrze, że zdarzają się wykładowcy i miejsca dość otwarte, by się z rzeczywistością mierzyć. | 1. Ekonomia marksistowska (uzupełnienie poprzedniego seminarium)
W swoim podstawowym dziele zatytułowanym „Kapitał”, Marks dzieli kapitał na dwie części:
- Stały, który oznaczymy
s , zużywany na zakup lub wynajem narzędzi pracy, budynków, curowca, energii itp. Kapitalista przekazuje go innym kapitalistom. Ta część kapitału nie jest przedmiotem walki klasowej.
- Zmienny albo ruchomy, oznaczany
k . Jest przedmiotem walki klas. Zużywany jest na zakup siły roboczej (jest to koszt pracy).
Stąd:
cały kapitał P = s + k
Jeśli przez U oznaczymy całkowity utarg uzyskany w wyniku sprzedaży produktu pracy robotników (pracowników), wówczas:
utarg U = P + p
(p to wartość dodatkowa wypracowana przez robotników)
zysk z = U - p
Marks zauważył, że:
stopa zysku Sz = p : (k + s)
stopa wyzysku Sw = p : k
Postulat Marksa: idealną sytuacją byłoby, gdyby
p = k
Oznaczałoby to, że cała wartość dodatkowa, wypracowana przez robotnika, wraca do niego. Ale w rzeczywistości tak nie jest.
„Realny socjalizm”? Za PRLu zapanował kapitalizm państwowy. W przeciwieństwie do ZSRR istniała indywidualna własność ziemi, rzemiosło, spółki akcyjne (za Gierka nawet tworzone przez funkcjonariuszy tzw. spółki polonijne). W miarę postępów budownictwa socjalistycznego sektor prywatny się u nas poszerzał, malał tylko w okresie stalinizmu, nacjonalizacji (1948-1956). Niemniej jednak urzędy skarbowe, raz wdrożone do niszczenia prywatnej inicjatywy, wydają się nadal kultywować tę tradycję. Kapitalista dąży do maksymalizacji p i minimalizacji k , bo tylko to może regulować. W związku z tym stopa wyzysku zmierza do nieskończoności. Marks tego nie wymyślił, ale zaobserwował: wyzysk rośnie szybciej, niż zysk kapitalisty. Z kolei cięcie kosztów pracy (k) osłabia popyt i prowadzi do kryzysu, który cyklicznie musi powtarzać się w kapitalizmie.
Państwa opiekuńcze powstawały w okresie zimnej wojny. Wprowadzono długotrwałe zasiłki dla bezrobotnych; m. in. stymulowały one popyt.
Własność kapitału, zwłaszcza tego zmiennego, to w sensie socjologicznym nic innego, jak władza nad ludźmi.
Marksizm-leninizm postulował przejęcie władzy przez robotników.
W PRL kryzysy zachodziły, gdy na rynek pracy wchodziły pokolenia niżu demograficznego:
1956 | niż wojenny |
1968 1970 | skutek podwyższenia wieku produkcyjnego (reforma szkolna) |
- System ekstensywny: produkt wynikiem pracy.
- System intensywny: wynikiem wydajności.
Z obliczeń socjocybernetycznych wynika na bieżący rok poważne zaognienie sytuacji międzynarodowej.
|
4142 odsłony | średnio 4,4 (5 głosów)      |
Tagi: Kossecki, marksizm, marxizm, ekonomizm, Marks, Marx, Engels, wartość dodatkowa, kapitał, Kapitał, źródła marksizmu, formacja azjatycka, produkcja informacji, idealizm aberracyjny. formacja azjatycka | |  | Piotr Świtecki, 2013.05.22 o 22:11 | Jeszcze do formacji azjatyckiej, charakteryzującej się państwową własnością środków produkcji (wówczas głównie ziemi): pan docent w trakcie majowego seminarium wspomniał o źródle - Engels w tym względzie cytowany jest w podręczniku ekonomii politycznej Oskara Langego. | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
|
|
Kłamstwo powinno się zwalczać prawdą, a nie pałką policyjną.
|
|