W Gdyni odbyło się spotkanie z dziennikarzem „Gazety Wyborczej” Jackiem Hugo-Baderem, który zasłynął z prowokacji w czasie Marszu Niepodległości. Narodowcy odpowiednio mu podziękowali za promocję wydarzenia.
Jacek Hugo-Bader w trakcie Marszu Niepodległości przebrał się za czarnoskórego i obserwował przechodzących uczestników. Żadnych rasistowskich ataków nie było, ale Baderowi nie przeszkodziło to w mówieniu o wyczuwalnej „atmosferze nienawiści”.
Podczas spotkania w Gdyni, pojawili się narodowcy, którzy nagrodzili dziennikarza. W podziękowaniu za promocję Marszu wręczyli mu karnet do solarium i piłkę do koszykówki.
[Co za obrzydliwie przesycona rasistowskimi stereotypami nagroda! Czyżby wszyscy Murzyni grali w koszykówkę?! Albo - o zgrozo! - mieli ciemną skórę?! Zacofanie, ksenofobia i faszyzm! (Z antysemityzmem, bo każdy pijak to złodziej!)
Chociaż, z drugiej strony, jaki Murzyn - taka nagroda…
MT]