Świat | 2012.03.10 07:48 10:16 |
Jak Iran mógłby odpowiedzieć na atak Izraela? | Piotr Świtecki | | | | Tłumaczenie artykułu Jonathana Marcusa, korespondenta BBC | Iran posiada największy i najbardziej zróżnicowany arsenał pocisków balistycznych na Środkowym Wschodzie
Iran powiedział jasno: zaatakowany przez Izrael lub Stany Zjednoczone, odpowie pięknym za nadobne. Ale co właściwie może zrobić, odpowiadając na uderzenie?
Jakie byłyby konsekwencje, tak dla regionu, jak i wewnątrz Iranu?
Czy rzeczywiście skutki izraelskiego ataku byłyby potencjalnie na tyle poważne, że atak ten jest najmniej pożądanym sposobem powstrzymania irańskiego programu nuklearnego?
Pociski dalekiego zasięgu
"Zdolność Iranu do bezpośredniego uderzenia odwetowego na Izrael jest niewielka" - twierdzi Mark Fitzpatrick, dyrektor Programu Rozbrajania i Nierozprzestrzeniania Broni w mieszczącym się w Londynie Międzynarodowym Instytucie Studiów Strategicznych (IISS).
"Jego przestarzałe siły powietrzne deklasuje lotnictwo izraelskie, a ilość pocisków balistycznych zdolnych do osiągnięcia Izraela jest ograniczona." Irańskie lotnictwo, w tym Migi-29, nie jest uważane za mogące dotrzymać pola siłom izraelskim ani amerykańskim Według Fitzpatricka irański arsenał rakietowy obejmuje wprawdzie "zmodyfikowaną wersję rakiety Shahab-3, Gadhr-1, o zasięgu 1.600 km, ale tylko około sześciu mobilnych wyrzutni tych pocisków".
"Nowe, napędzane stałym paliwem rakietowym pociski Sajjil-2 również obejmują swoim zasięgiem Izrael, ale nie są jeszcze w pełnej gotowości operacyjnej" - dodaje Fitzpatrick.
Zastrzega też, że "obie rakiety są zbyt mało celne, by miały znaczenie w wypadku atakowania celów wojskowych głowicami konwencjonalnymi".
"Nie są też zbyt skuteczne w przenoszeniu broni chemicznej lub biologicznej. A broni atomowej Iran nie ma."
Podsumuwując, Fitzpatrick ocenia, że "irańskie uderzenie rakietowe byłoby tylko symbolicznym gestem".
Lista sprzymierzeńców
Uważa się, że Hezbollah ma w Libanie tysiące wyrzutni rakietowych
Zdaniem Fitzpatricka bardziej prawdopodobna jest asymetryczna odpowiedź wobec Izraela, "przez pośredników". Irańscy sprzymierzeńcy, grupa islamistów szyickich Hezbollah, ma ponad 10.000 wyrzutni rakietowych w południowym Libanie, wiele z nich dostarczonych właśnie przez Iran.
"Są to w większości Katiusze o zasięgu 25 km, ale także Fahr-3 (45 km), Fajr-5 (75 km), Zelzal-2 (200 km) i być może Fateh-110 (200 km). Oraz około dziesięciu pocisków Scud-D, które są w stanie przenosić 750 kg ładunku użytecznego i uderzyć w dowolnym punkcie Izraela."
Palestyńscy islamiści z ruchu Hamas, kotrolujący Strefę Gazy, mogą także zaatakować Izrael rakietami krótszego zasięgu.
Wielkim niebezpieczeństwem jest nasilenie się konfliktu między Izraelem i Hezbollachem lub Izraelem i Hamasem.
Przy tak dużej niestabilności na Środkowym Wschodzie - nie chodzi przecież tylko o kryzys w Syrii - istnieje ryzyko, że iskry izraelskiego uderzenia rozniecą pożogę w całym regionie.
Działania marynarki wojennej w Zatoce
Irańska marynarka wojenna, szczególnie jej część podporządkowana Strażnikom Rewolucji Islamskiej, jest dobrze wyposażona w małe, szybkie jednostki zdolne do stawiania min i zespołowych ataków na większe okręty.
Iran wdraża również skuteczne pociski klasy ziemia-woda.
Te ostatnie mogą być użyte także do wyłączenia życiodajnej arterii, jaką płynie ropa naftowa - Cieśniny Ormuz.
Marynarka Stanów Zjednoczonych jest przekonana, że byłaby w stanie ponownie otworzyć Cieśninę. Ale niesie to ryzyko szerszego, morskiego konfliktu między Stanami i Iranem, a poza tym w krótkim okresie, ale znacząco wpłynęłoby na ceny ropy.
|
7569 odsłon | średnio 5 (5 głosów) |
Tagi: Iran, Izrael, wojna, BBC, aktualności, tłumaczenie, Zatoka Perska, ropa naftowa, Bliski Wschód. Re: Jak Iran mógłby odpowiedzieć na atak Izraela? | | | w.red, 2012.03.10 o 13:05 | Co by nie mówić i rozważać konfrontacja jest kwestią niedługiego jak sądzę czasu. Inną sprawą jest kiedy się rozpocznie i do jakiego stopnia ewoluuje. Gdyby Izrael i jego ochroniarz mieli możliwości do wzniecenia buntu już dawno by to uczynili. Nie mają jednak w Iranie zaplecza w postaci silnej V kolumny zdolnej zdestabilizować ten kraj.
Dlatego jedynym wyjściem byłby import "opozycji" w postaci najemników jak w Syrii czy Libii. Tylko że na to też nie ma możliwości. Pozostają tylko prowokacje i działania dywersyjne. Co z resztą Izrael od pewnego czasu już robi. No i urabianie opinii społecznej "zachodu" by zmotywować ją do poparcia agresji. Moim zdaniem można się spodziewać "na dniach" kolejnego spektakularnego wydarzenia (w rodzaju 11 września). "Organem wykonawczym" będą ci sami ludzie jak w przypadku WTC. Mając zaś na uwadze swobodę przemieszczania się Marsjan w wielu krajach (a w naszym to już mają Eldorado, bo nawet giwery legalnie mają prawo przewozić). To jeśli miałbym obstawiać to właśnie nas i ewentualnie Ukrainę.
Na "prawo międzynarodowe" Iran z pewnością nie liczy bo wie że nie jest w stanie nikogo ochronić.
Jednak trzeba mieć też na uwadze, że Izrael jest na tyle nie obliczalny by "profilaktycznie" użyć bombek typu "N". A mają po temu i środki i możliwości. A z "opinią międzynarodową" nie muszą się liczyć. Bo już ich ludzie zadbają by kruk krukowi oka nie "wykrukał" ;( | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Jak Iran mógłby odpowiedzieć na atak Izraela? | | | NSPAP, 2012.03.10 o 22:08 | To nie moja wina, a o swoje niestety trzeba walczyć.
A czym zbombardujemy?
Nikt, nawet przykładni katolicy, nie słyszał o nieograniczonej sile Ducha Świętego: nspap.livejournal.com ???
Ogólnie więcej: nspap.livejournal.com
Był artykuł wprowadzający na ww.bioenergia.energo24.pl ale P. Janke raczył dziś zamknąć stronę naukowo-techniczną więc tylko jest w cache Google teraz.
Zresztą działalność Towarzystwa Przyjaźni im. K. Wojtyły www.tpm.salon24. jest solą w oku nie tylko jego czy innych Żydów, Kościoła Kat. oraz całego debilowatego sPOłeczeństwa.
Heil! | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Jak Iran mógłby odpowiedzieć na atak Izraela? | | | Leszek, 2012.03.11 o 09:58 | Obstawiam, że niedługo gruchnie news że albo Smoleńsk był atakiem islamistycznych terrorystów albo pojmano jakiegoś irańskiego studenta, który szwędał się po trakcji kolejowej pod Szczekocinami i miał tel. do Ahmadinejada, który policja w ostatniej chwili wyciągnęla mu z ust.
A co do bomb N, jestem PEWIEN, że właśnie tego użyją. I mam wrażenie, że być może jednak chemtrails także służą do jakiejś dezaktywacji opadu radioaktywnego, bo jestem pewien, że puszcza je wojsko. (przy okazji jakie chmury spełniają inne funkcje, zapewne, i chyb a jednak wojskowe, a że tego teraz pełno to wojna pewna)
pozdrawiam | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Jak Iran mógłby odpowiedzieć na atak Izraela? | | | w.red, 2012.03.11 o 12:01 | W sumie umoczyć w Smoleńsk nie byłoby trudno. Motyw był - ośrodek turystyczno wypoczynkowy spe. przeznaczenia bodaj w Kiejsutach. I przymusowe goszczenie w jego murach "bojowników" oraz ich "oprawców". "Kara za współudział" to mógłby być efekt. O resztę Mosad i nasi WSIokowi by się zatroszczyli. Ideolo by się dorobiło. Bo Rosja też im nieco miesza szyki i można byłoby wmówić lemingom że dała im Cart blanche. Łyknęliby bez oporu i to nie tylko w Polsce. No i dałoby się przekonać ich że to był motyw przewodni wizyty naszych w Izraelu, który to "podzielił się" z nami wiedzą w tym zakresie. A wskutek tego umożliwili udział naszym lotnikom w "akcji odwetowej".
Same plusy ;) Z "nierozerwalną braterską współpracą" z sojusznikiem spod znaku Marsjańskiego włącznie :/
Co do chemtrailsów trudno coś powiedzieć. Po prostu brak jest wiedzy. Bo brak jest wiarygodnych pomiarów tego świństwa, a nie zanosi się by ktoś chciał je przeprowadzać.
Bombka "N" załatwiłaby problem "kompleksowo" nie niszcząc infrastruktury. Bo i depopulacja jest mile widziana i sprawa arabów rozwiązana. Same plusy. A to że przy okazji mogłoby to Marsjan liznąć to dla nich lepiej. Byłyby ofiary, to i byłby pretekst do "dojenia" świata na następne tysiaclecia. A szkody szybko zastąpiliby armią swoich rozsianych po świecie bo rozplenili się jak robactwo :/ | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Jak Iran mógłby odpowiedzieć na atak Izraela? | | | uleczka, 2012.03.12 o 05:18 | Iran to nie Irak. Od czasu rewolucji Chomeniniego musieli wakczyc o utzrymanie Republiki Islamskiej, zdawalai sobie sprawe, ze Zachod nie jest im przychylny po obaleniu szacha. Skoro wiec zdawali sobie sprawe zewnetrznych zagrozen, to jest oczywistelwia czesc przychodu narodoowego przeznaczali na zakup broni i zbroili sie na potege.
Na atak Kurnika oczywiscie odpowiedza, tym czym maja, a maja rakiety (ok.2000 jak podaje Kurnik), ktore sa w stanie dotrzec do Kurnika. Ahmadinejad zagrozil, ze w razie ataku, to obieuje, ze na pewno jeden cel zostanie osiagnietym ano, Kurnik zostanie zrownany z ziemia.
Zreszta Iran chwali sie, ze ma bron- niespodzianke, ktora niemile zaskoczy strone atakujaca.
Zreszta Iran nie wierzy, ze Kurnik - zaatakuje, zaryzykuje wlasna destrukcje.
Dzis czytalam, ze Stany do czasu listopadowej elekcji zawieszaja atak na Iran. | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Jak Iran mógłby odpowiedzieć na atak Izraela? | | | uleczka, 2012.03.12 o 05:26 | Ach, za szybko pisze i nie mam cierpliwosic do korekty, i roi sie w moich komentarzach od czeskich bledow - pardon.
Potwierdza moje spostrzezenia na temat ewentualnego ataku usraelskiego na Iran, sam Brzezinki, ze to katastrofa nie tylko dla stron walczacych, ale takze dla swiata i odradza realizacje takiego scenariusza.
"Zbigniew Brzezinksi
Sat Feb 25, 2012 5:21PM GMT
If they [Israelis] do it, they will be on their own. The consequences will be theirs, because the price we’ll all pay, based on a massive war, which the Iranians interpret as being done with our connivance, will be disastrous for us in Afghanistan, in Iraq, in the terms of oil, but also in the Middle East more generally.”
Former US National Security Advisor Zbigniew Brzezinksi
Former US National Security Advisor Zbigniew Brzezinksi has warned Washington not to attack Iran and even prevent Israel from launching a military strike against the country.
"We don’t need to go to war. And we have to make that very clear to our Israeli friends," he said in an interview with CNN on Friday.
"We’re not going to go to war. They’re [Israelis] not going to go to war by flying over our airspace over Iraq. We’re not going to support them," Brzezinksi added.
The political analyst also pointed to the repercussions of such an attack for the United States and the Middle East in general.
"If they [Israelis] do it, they will be on their own. The consequences will be theirs, because the price we’ll all pay, based on a massive war, which the Iranians interpret as being done with our connivance, will be disastrous for us in Afghanistan, in Iraq, in the terms of oil, but also in the Middle East more generally," Brzezinksi explained.
The US and Israel have intensified the anti-Iran war rhetoric during the past weeks to put more pressure on Tehran to stop its peaceful nuclear energy program.
The war threats came after the Washington-backed sanctions against Iran failed to stop the country.
The US and Israel have repeatedly threatened Tehran with the "option" of a military strike, saying Iran's nuclear program may include a covert military aspect, a claim strongly rejected by Tehran.
Meanwhile, the International Atomic Energy Agency (IAEA) has never found any evidence indicating that Tehran's civilian nuclear program has been diverted towards nuclear weapons production.
AGB/PKH/HGH | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
|
|
Kłamstwo powinno się zwalczać prawdą, a nie pałką policyjną.
|
|