[Tekst nieco krytyczno-zrzędliwy, ale podnoszący równie banalną, co istotną kwestię.]
"[...]Życie znów zdominowane jest przez „ja”, a nie „my”. Pokazuje to, że patriotyzm bywa bardzo płytki. Co za tym idzie z roku na rok bardziej sceptycznie podchodzę do tej swoistej mody na polskość i patriotyzm, biorąc pod uwagę jej wątłą efektywność w odniesieniu do rzeczywistości. Oczywiście sama w sobie była pozytywnym zjawiskiem, ale nie można się nią bezkrytycznie kolejny rok zachwycać."