| Linki, cytaty, nowiny | 2013.05.21 10:38 |
Rekonkwista ojca dyrektora | (poleca Piotr Świtecki) | Maciej Eckardt |  Z lamentu guru ludu smoleńskiego, który z katastrofy smoleńskiej uczynił nieźle prosperujący biznes, wyłania się prozaiczna prawda, że „prorok smoleński” Tomasz Sakiewicz wciąż nie rozumie tego, co się dzieje.
| Ojciec Rydzyk, reagując tak jak reaguje, czyli przypominając pysznemu redaktorowi Sakiewiczowi jego agresywne działania w sprawie arcybiskupa Wielgusa oraz poddając w wątpliwość szczerość jego intencji na „odcinku katolickim” dokonuje spóźnionej rekonkwisty, która będzie jednak napotykać na trudności ze względu na niesłychanie silny stymulant smoleński.
Całość (krótka!):  prawica.net |
Tagi: Gazeta Polska, Sakiewicz, Radio Maryja, Rydzyk, Smoleńsk, lud smoleński, sekta smoleńska. | Re: Rekonkwista ojca dyrektora | |  | | w.red, 2013.05.21 o 12:39 | Sprawa Smoleńska czyli zwieńczony sukcesem zamach stanu stał się faktem. Dlatego też określenia używane przez tego pana uważam za mocno nie na miejscu.Bo niemal "na żywo" wpisuja się w retorykę Platfuso- Afrałów - tudzież WSIowego towarzystwa ze stajni lewaków. Co być może jest skutkiem obróbki mózgu przez mass media. Bo kto żył w tych czasach nie mógł nie widzieć tego co się działo przed Smoleńskiem i zaraz "po". Wystarczyło powiązać te zdarzenia i celową indolencję "wadz" owocującą "śledztewm Smoleńskim", by wyrobić sobie zdanie w tej kwestii. Opisany autor w laurce na swoim blogu co prawda określa się jako "narodowiec", ba, członek PiS-u tudzież katolik wręcz z dziada pradziada. A tu taki zgrzyt. Nie moja sprawa i nie mnie oceniać poglądy tego pana, ale ja mało kumaty i nie związany w jakikolwek sposób z PiS-em człowiek widzę te sprawy nieco inaczej.
Na pewno jednak nie użył bym podobnego sformułowania wobec ludzi drążących ten temat ( i to bez znaczenia z uwagi na ich intencje czy motywacje). Ale jak rzekłem wcześniej, cham ze mnie, prostak bez wykształcenia i tytułów i pewnie nie rozumiem delikatnych niuansów tego POkroju "narodowców". | | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
| Re: Rekonkwista ojca dyrektora | |  | | Piotr Świtecki, 2013.05.21 o 14:08 | Niemniej czasem warto oddzielać to, co jest powiedziane od tego, kto mówi. Działania Ojca Dyrektora w swoich skutkach na niwie politycznej są od lat mocno rozmyte, i choć w międzyczasie udawało się utrzymać i rozwijać "imperium medialne" i powstały inne wielkie dzieła (WSKSiM), to prędzej czy później trafia się na większego od siebie cwaniaka i lawirowanie się mści.
No, ale zdaje się Prawdziwi Polacy jako statystycznie uśredniona populacja przepadają za przegranymi bohaterami, którzy "chcieli dobrze, a nawet najlepiej" ;) Bo "oni" tacy niedobrzy, a "my" (w tym przypadku Ojciec Dyrektor) jako te lelije... | | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
| Re: Rekonkwista ojca dyrektora | | | | w.red, 2013.05.21 o 17:10 | Nie znajduję niczego co można by mu zarzucić. Jako kapłanowi i jako człowiekowi ( a przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo). To raczej POmówienia zlewaczłych bandziorów "robiących Katolikom i jemu opinię". słowem znana metoda - "łapaj złodzieja" dzięki temu lepiej się kradnie. Ne wiem Efendi czy już czytałeś ostatni wpis na blogu Senyszyn. Każdy ksiądz to albo pedreatasa albo pedofil i oszust.
Ciekawe tylko ilu ich maja w swoich szeregach i w Jewropie? Ale o tym się nie mówi. Zasada jest podobna. Nie wiem czemu to odniesienie do "prawdziwych Polaków" ? I skąd się wzięły "lelije". Jak w każdej społeczności ludzie są różni i tylko są ludźmi. A czy ojciec dyrektor jest bez grzechu -nie mam pojęcia. Najpierw więc polecam wietrzenie swojego sumienia wszystkim obrzucających go błotem.
O tej przekwitłe mimozie nawet nie wspominam bo z racji swego lewactwa już jest niewrażliwa na cokolwiek. Nie wiem jak Ty o Czcigodny, ale ja jeszcze mam w sobie odrobinę człowieczeństwa i za krzywdzonym czy prześladowanym zawsze się ujmę i nie odwracam wzroku kiedy trzeba kogoś podnieść. | | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
| Re: Rekonkwista ojca dyrektora | | | | Piotr Świtecki, 2013.05.22 o 13:02 | Stręczenie kolejnych, zdrowo umoczanych w "systemie okrągłostołowym" politycznych nurtów to rodzaj sojuszu tronu z ołtarzem - tymczasem Kościół powinien być niezależny, by móc być arbitrem. Może kiedyś była to naiwność, potem nieudolność Ojca Dyrektora - ale chyba nie głupota? Ile można?!
Nie jest to także niestety biblijne "tak = tak, nie = nie". Choć, po trochu "co cesarskie - cesarzowi" - owszem. W końcu jakoś z władzą się trzeba dogadywać. Szczególnie, jak chce się coś zdziałać ;)
Kłaniam się - zgryźliwie. | | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
|
|
Kłamstwo powinno się zwalczać prawdą, a nie pałką policyjną.
|
|
