Obaj nasi wielcy sąsiedzi już tradycyjnym kanonem polityki zagranicznej dążą do tego, żeby nie było Polski - tyle, że wówczas stają twarzą w twarz.
Czy my prowadzimy samodzielną politykę jako Polska? Nie. Czy mamy samodzielne media? Nie. [...] Mamy media, które są w zasięgu Moskwy i media, które są w zasięgu Niemiec.
Żeby obciąć niemiecko rosyjskie macki, które wlazły dość solidnie na polską strefę, to trzeba by było odzyskać resorty siłowe. Nie żadne tam większości sejmowe itp. Realną władzę, żeby pogonić służby specjalne do właściwej roboty. Przecież kontrwywiad się kompromituje. Co miesiąc powinien być deportowany z Polski z wilczym biletem jakiś szpieguś. Obcy aut ale dla współpracujących Polaków kara ostrzejsza. AbeWu powinna solidnie się wziąć do roboty. Służ.Kontr.Wojskowego też. Lecą pieniądze z podatków? No wiadomo, że obie mogą być infiltrowane i mogą dostawać środki uspokajające. Nie mniej jednak dobra motywacja "karierowo finansowa" przyniosła by efekty. To byłoby tylko pozorowane działanie, gdyby nie odbudowa armii. Przed siłą wszyscy mają respekt.
Taki wesoły "futurystyczno abstrakcyjny" koment, wywołany troską by Niemcy i Rosja nie musiały się kłócić stojąc twarzą w twarz.
Pzdr
1. A co z Ukraina i Bialorusia? Dr RB uwaza, ze to sa tylko republiki Rosji? Móglby wyjasnic.
2. Iskrzenie miedzy Niemcami a Rosja - ciekawe - lecz mamy jeszcze U-SrA-el oraz I-sra-el jako trzecia sile.
3. Sluszna bardzo uwaga o Niemcach - nas mordowali NIEMCY, nas rozstrzeliwali NIEMCY, nas torturowali NIEMCY, nas okupowali NIEMCY, nasze miasta niszczyli NIEMCY.
4. Pesel jako numer jest praktyczny z punktu widzenia informatyki, choc dzisiaj juz moznaby go zastapic literami...