Opinia publiczna nie docenia ryzyka chorób związanych z paleniem marihuany.
Dobrze udokumentowano związek pomiędzy paleniem marihuany a gruźlicą, nowotworem płuc i ostrym zapaleniem oskrzeli. Tymczasem kilkadziesiąt procent ankietowanych uważa, że narkotyk ten jest nieszkodliwy. Dane są alarmujące, gdyż co trzeci mieszkaniec Anglii i Walii w wieku 16-59 lat używał lub używa marihuany.
Eh, ostatnio miałem przeprawę z jednym ziołowiczem.
Generalnie dwa różne światy.
Ludzie ociągając wiek dojrzały i później nie osiągają odpowiedzialnej dojrzałości. Wszystko na lajcie.
Fuj fuj.