Obecność
strona główna · działy · tagi · o autorze · szukaj · Polacy.eu.org  
 

Polska (tylko blog)2010.11.30 02:22 12.18 02:34

Koniec sprawy Ryszarda C.?

 

Przyśpiewki gordyjskie (1)

 
Ostatnio zamiast pisać na blogu, piszę bloga (w PHP); niestety satysfakcja nieporównywalnie mniejsza. Wymyśliłem sobie zatem formułę drobnych, niezobowiązujących notek - ot, żeby wypuścić trochę pary spod dekla, nie narażając się jednak na zbyt poważne traktowanie zarzutów względem formy ani treści.
 
W telewizji wciąż się słyszy o brygadach psychologów dostarczanych na miejsca różnych dramatycznych zdarzeń. Być może są łatwiejsi w transporcie i tańsi, a skutek - przynajmniej w tej naszej wirtualnej rzeczywistości - ten sam.
Ba! Od paru lat wśród "gadających głów" eksponowanych na ekranach co druga to "politolog" albo właśnie "psycholog społeczny".
Kiedy przyjdzie czas na psychiatrów?

Parę dni temu Ryszard C., który 19 paździenika napadł na łódzkie biuro PiS, został przeniesiony na obserwację psychiatryczną do monitorowanej całodobowo celi. Życzymy mu oczywiście życia dłuższego, niż było udziałem niektórych innych umieszczonych w całodobowo monitorowanych celach więźniów. Czy w razie samobójstwa i tym razem doczekalibyśmy się dymisji ministra sprawiedliwości? Wątpię.

Podobnie syn zamordowanego Eugeniusza Wróbla, byłego wojewody katowickiego i specjalisty lotniczego. Też jest na dobrej drodze do uznania za niepoczytalnego.

Natomiast dwaj Obrońcy Krzyża, którzy trafili w ostatnich miesiącach na obserwację psychiatryczną, zostali zwolnieni. W sprawie jednego z nich (p. Kossakowskiego) toczy się nawet postępowanie sądowe, przy czym role są zamienione - to nie on jest oskarżonym, a w razie uznania przez sąd ponadtygodniowego przetrzymania za bezzasadne otworzy się możliwość pozwania nadgorliwych funkcjonariuszy i nadmiernie gościnnego szpitala. Kolejna rozprawa została wyznaczona na 30 grudnia - więcej informacji na stronie Obrońców Krzyża wobroniekrzyza.wordpress.com

Dodajmy do tego zbioru starszego pana, który który rzucił słoikiem z nieczystościami we wmurowaną na chybcika w ścianę Pałacu Namiestnikowskiego tablicę upamiętniającą. (Nie piszę co lub kogo upamiętniającą, bo nie do końca wiadomo. W każdym razie nie ofiary tragedii smoleńskiej.)
Zresztą co do tego pana, to podobno rzucał z niesłusznych pozycji. Może dlatego po fakcie niewiele już o nim było słychać?

W okresach przełomu, kryzysów, w skali społecznej narasta ilość chorób psychicznych, depresji, samobójstw. Więcej słychać o różnych cudotwórcach i jasnowidzach, popularniejsze stają się alternatywne metody diagnozowania i leczenia. Mistrzowie duchowi sypią się jak grzyby po deszczu, a liczba i znaczenie osiągnięć naukowych o jakich donoszą media wywołuje w pamięci niewyraźne rezonanse brzmiące jak "...radzieccy uczeni..."

Dzieje się tak gdy dotychczasowy, zetlały paradygmat przestaje wystarczać i rozpada się, a nowy wciąż jeszcze się nie skrystalizował.

Podgrzewanie atmosfery...
Będąc przez ostatnie miesiące siłą rzeczy narażonym na wyłażącego z każdej medialnej dziury Palikota, tego wzorcowego postpolitycznego skandalisty i chama z założenia przekraczającego co dzień przesunięte przez siebie poprzedniego dnia granice, zastanawiałem się na jak długo wystarczy mu pomysłów i energii. Bo przecież nawet brak przyzwoitości i ostentacja nie są nieskończone.

...i schładzanie.
Palikot znikł z ekranów mocnym akcentem w postaci powołania Ruchu Poparcia Palikota, potem mieliśmy wybory, potem skruszyło się liberalne ostrze PiSu i powstał PJN... Napięcie w sposób kontrolowany zelżało.

Ryszard C.
Zawór bezpieczeństwa, najsłabsze ogniwo? Ta postać rysuje się dość ciekawie. Raz, że w mediach panuje duża rozbieżność nawet co do tego, jak się nazywa (Cyba? Caba? Caban?). Dwa, że emigrant, a wcześniej przez wiele lat ocierający się o półświatek i służby taksówkarz.
Chciał zabić Kaczyńskiego, a może Niesiołowskiego, słuchał Radia Maryja... Aż się prosiło, by zutylizować to mniej-więcej taką "narracją": typowy, nie spożywający owoców transformacji "wykluczony", oszalały z nienawiści moher i homofob, pogrobowiec nacjonalistycznej Ligi Polskich Rodzin - a wiadomo, że każdy faszysta to antysemita! Szczególnie, że nawet mieszkał w Częstochowie.
Ale nie.
Ale właściwie dlaczego nie? Pytam, bo nie mam wątpliwości, że chociaż miłościwie nam panujący "oszczędnie gospodarują prawdą", to z faktów starają się wyciskać co tylko się da.

Ciemne i pokrętne umysło odpowiada, że jednak za dużo było tej styczności Ryszarda C. z półświatkiem. A już szczególnie ze służbami. Lepiej dla wszystkich, by historia skończyła się raczej szybko i niezbyt serio. Stąd też nasz bohater, choć podobno ma zaawansowanego raka i zostało mu kilka miesięcy życia, wylądował w psychiatryku.

Proszę wybaczyć, jeśli nie ugościłem Szanownego Czytelnika wystarczająco wykwintnie. Ot, uchyliłem tylko pokrywki - a kuchenne zapachy nie zawsze są miłe.

Pozdrawiam. 

 
2237 odsłon  średnio 5 (3 głosy)
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować   
Tagi: Ryszard C., Ryszard Caban, Caban, Ryszard Caba, Caba, Ryszard Cyba, Cyba, morderstwo, PiS, pis, PIS, rozmycie, polityka, SB, cinkciarz, handlarz walutą, Smoleńsk, katastrofa smoleńska, Pałac Namiestnikowski, Pałac Prezydencki, psychologia.
Re: Koniec sprawy Ryszarda C.? 
Zenon Jaszczuk, 2010.12.17 o 23:20
Mufti.
Witaj. Ja jak wiesz, zawsze muszę mieć własne zdanie. O tym ataku na PiSowców było głośno więc włączyłem telewizor. Pierwsze co zobaczyłem, to jakby zaplanowane, umówione aresztowanie sprawcy. A , że jak pisałem nie jednokrotnie, patrzę inaczej, to i widzę inaczej. Ciekawe ile trwała akcja mordowania, poinformowania policji i telewizji, kamerzysty. Nawet "przemowienie" , aby było słyszalne, wygląda na nauczone. Przyjechałem zabic Kaczynskiego. Potraktowałem to i tak mi zostało, jak wykonanie na scenie skeczu. Dramatycznego, jednak skeczu. Jakoś nie da się ukryc, że to wszystko spontaniczne. Co tam jednak moher wie. Więcej niż myślę, jestem przekonany, że nic mu nie grozi, że jest pod ochroną. Może do tego punktu widzenia "wyszkoliły" mnie tzw władze zainstalowane w Polsce. Pozdrawiam
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
 
Kłamstwo powinno się zwalczać prawdą, a nie pałką policyjną.

login:
hasło:
 
załóż konto, załóż bloga!
Więcej funkcji, w tym ocenianie i komentowanie artykułów.
odzyskaj hasło
najnowsze komentarze
Re: Niemcy. „Za duże dla Europy, za małe dla [...]
MatiRani → Piotr Świtecki
Re: Niemcy. „Za duże dla Europy, za małe dla [...]
GPS → Piotr Świtecki
Re: Czy Polacy.eu.org to portal antysemicki?
Piotr Świtecki → Swiatowid
Re: Czy Polacy.eu.org to portal antysemicki?
Swiatowid → Piotr Świtecki
Re: Rosja: zacieśnianie kontroli nad niezależnymi [...]
Swiatowid → MatiRani
Re: Rosja: zacieśnianie kontroli nad niezależnymi [...]
MatiRani → Piotr Świtecki
Re: Kompleksy "Made in Poland"
Marek Stefan Szmidt → Piotr Świtecki
Re: Ruskie onuce czerwonej zarazy
Piotr Świtecki → Marek Stefan Szmidt
Re: Ruskie onuce czerwonej zarazy
Marek Stefan Szmidt → Piotr Świtecki
Re: Ruskie onuce czerwonej zarazy
Piotr Świtecki → Marek Stefan Szmidt
Re: Ruskie onuce czerwonej zarazy
Marek Stefan Szmidt → Piotr Świtecki
Dedykacja
Piotr Świtecki
Re: Trzy dni w Polin
Marek Stefan Szmidt → Piotr Świtecki
Re: Dziady
Marek Stefan Szmidt → Piotr Świtecki
więcej…