Linki, cytaty, nowiny | 2015.04.04 08:53 |
Czy poprawność polityczna sprawia, że lunatykujemy w stronę społecznej segregacji? | (poleca Piotr Świtecki) | Karolina Zagrodna | W Wielkiej Brytanii najwięcej czarnoskórych ginie z rąk ludzi o tym samym kolorze skóry. Biedni biali Brytyjczycy uważani są za nową „czarną rasę”. Popełniają oni najwięcej wykroczeń po spożyciu alkoholu. Wielu polskich przestępców woli pobyt w brytyjskich więzieniach niż powrót do kraju. | Rasistowskie slogany? Niekoniecznie. To tylko kilka popartych statystykami prawd, których zazwyczaj nie wypowiemy na głos z powodu poprawności politycznej i obawy, że kogoś urazimy. Dlaczego więc Trevor Phillips, polityk i dziennikarz, który od lat walczy z nierównością społeczną w Wielkiej Brytanii, zdecydował się wypowiedzieć je publicznie i – co więcej – namawia nas do tego samego?
Lider prawicowej partii UKIP Nigel Farage, który nawołuje do poważnych ograniczeń w prawach przeciw dyskryminacji rasowej w Wielkiej Brytanii, czarnoskórego Phillipsa otwarcie nazywa swoim wrogiem. Natomiast Richard Littlejohn, felietonista „The Daily Mail”, tabloidu, który słynie z krzykliwych sloganów przeciwko imigrantom i mniejszościom etnicznym, nazwał Phillipsa najodważniejszym człowiekiem pod słońcem, dlatego że w swoim programie zwrócił uwagę na konsekwencje, jakie niesie ze sobą nasza, sięgająca obsesji, poprawność polityczna.
Ciąg dalszy: elondyn.co.uk wolnemedia.net |
Tagi: poprawność polityczna, multi-kulti, Wielka Brytania, londyn, dyskryminacja.
|