Nieoczekiwanym zwrotem zakończyło się spotkanie wiceministra obrony Ukrainy, adm. Ihora Kabanenki z delegacją PiS.
A. Macierewicz, podkreślając, że działa na osobiste polecenie Jarosława Kaczyńskiego oświadczył, że polskie środowiska patriotyczne muszą uznawać za warunek pojednania i współpracy potępienie zbrodni banderowskich na Polakach i ich sprawców, odcięcie się obecnych władz od Bandery i Szuchewycza oraz przeproszenie polskich ofiar. Wyraźnie zaskoczeni Ukraińcy poprosili o dalsze rozmowy, prowadzone przy udziale historyków z obu stron, jednak postawa liderów partii uważanej za tak życzliwą nowej orientacji geopolitycznej Ukrainy, że aż przymykającą oczy na jej opanowanie przez banderyzm.