Obecność
strona główna · działy · tagi · o autorze · szukaj · Polacy.eu.org  
 

Linki, cytaty, nowiny2010.12.12 02:49 02:51

O Jedwabnem - głos uczciwego Żyda

(poleca )
 
Przyjaciele moi
Ostatnio dostałem zaproszenie do Princenton w NJ na wykład pana Jana Grossa: www.princeton.edu/~...
Ponizej odpisuję na to zaproszenie.
Nablus Shechem (za: www.prawica.net/forum/23697)
 
(c.d. z poprzedniej strony)
 

Plan państwa buforowego był szczególnie niebezpieczny z polskiego punktu widzenia. Jego zrealizowanie doprowadziłoby bowiem do trwałego podziału narodu polskiego, z którego 11 milionów pozostałoby poza granicami nowego państwa buforowego. Tych zaś osiem milionów Polaków, którzy weszliby do nowego pań stwa buforowego, poddano by intensywnej germanizacji, prowa dzonej przez Niemców i Żydów. Przy okazji zręcznie rozgrywano by przeciw Polakom wielomilionowe rzesze innych narodowości. Była by to prawdziwie śmiertelna pętla dla Polski.

Na szczęście dla Polaków Niemcy ostatecznie nie zdecydowali się na realizację tak niebezpiecznego dla nas planu Żydów niemieckich.

- Za rozliczne kampanie antypolonizmu

Niewiele osób w Polsce, patrząc na dzisiejszą ofensywę żydow skiego antypolonizmu zdaje sobie sprawę, że jest to już kolejna fala polakożerczych kampanii, rozpoczętych po raz pierwszy na międzynarodową skalę w czasie I wojny światowej. To wtedy właśnie duża część Żydów polskich, niemieckich i amerykańskich wstąpiła z najróżnorodniejszymi oszczerstwami na temat Polaków, nagła­śnianymi w różnych organach prasy europejskiej i amerykańskiej. Głównym celem ówczesnej kampanii antypolonizmu było zapobieżenie powstaniu niepodległej Polski. Dla bardzo wielu Żydów (poza patriotycznie polskimi Żydami - asymilatorami, stanowiącymi nie stety tylko jedną dziesiątą część Żydów polskich), pojawiająca się od początku I wojny światowej wizja niepodległości Polski, i to Polski katolickiej, rysowała się jako prawdziwy koszmar.

Niepodległość Polski widziana była przez Żydów (także tych rewolucyjnych z SDKPiL na czele z Różą Luksemburg) jako groźba rozdzielenia trzech milionów Żydów polskich od trzech milionów Żydów rosyjskich. Robili więc co mogli, by temu zapobiec. Wbrew [9] jakimkolwiek faktom upowszechniano na całym świecie twierdzenia o okrutnych pogromach na Żydach, przeprowadzanych jakoby przez rozbestwionych Polaków. Miał to być dowód, że Polacy w żadnym razie nie dojrzeli do jakiejkolwiek niepodległości, zbyt są bowiem dzicy i niebezpieczni dla wszelkich nacji wokół. Ta trwająca kilka lat pełna niesamowitych kłamstw kampania przyniosła ogromne szkody dobremu imieniu Polski, pomimo prób jej przeciw działania ze strony grupy oburzonych antypolskimi oszczerstwami uczciwych Żydów. Kilku z nich opublikowało nawet odrębne pozycje książkowe w obronie prawdy o Polakach (Benjamin Segel, Ber­nard Lauer, Herman Feldstein i Emil Deiches). Żydowskim polakożercom nie udało się wprawdzie zapobiec przeszkodzeniu „wybiciu się Polski na niepodległość”, ale udało się im doprowadzić do na­rzucenia Polsce skrajnie niekorzystnego traktatu o mniejszościach narodowych w 1919 r.

Także w latach międzywojennych niejednokrotnie dochodziło do pojawiania się kolejnych fal antypolonizmu, zwłaszcza w niebywale oszczerczej części prasy Żydów amerykańskich. Nierzadko za atakami na Polskę i Polaków kryły się prosowieckie sympatie dużej części Żydów na Zachodzie. Od 1943 r. po wykryciu zbrodni w Katyniu rozpoczęła się - z inicjatywy sowieckiej - nowa fala żydowskiego antypolonizmu na Zachodzie. Ataki na Polaków jako rzekomych faszystów, antysemitów i nacjonalistów miały odwracać uwagę zachodniej opinii publicznej od sowieckich zbrodni, a zarazem przekonywać, że w tak ciemnym jak Polska kraju, jedynie twarda sowiecka pięść może być najlepszym zabezpieczeniem przed wybuchami polskiego „dzikiego antysemityzmu”. Nową, coraz bardziej zmasowaną ofensywę antypolonizmu, obserwujemy w ostatnich dziesięcioleciach, od filmów „Holocaust” i „Shoah” po „Shtetl” i książki J.T. Grossa. Cele są bardzo zróżnicowane, a żydowski antypolonizm korzysta bardzo często ze wsparcia niemieckiego i rosyjskiego antypolonizmu. Stąd takie motywy, jak chęć wybielenia Niemców kosztem Polaków, wspieranie się wzajemnie Niemców i Żydów w roszczeniach wobec Polaków, staranie się o upokorzenie Polski na arenie międzynarodowej, nader chętnie wspierane przez ciche intrygi Rosji. [10]

- Za rolę w partii zdrady narodowej - KPP

Już w czasie sowieckiego najazdu na Polskę zaznaczył się bardzo znaczący udział lewicowych środowisk żydowskich w poparciu dla bolszewickiej napaści (m.in. udział Feliksa Kohna i Józefa Unszlichta w samozwańczym „rządzie” komunistycznym na usługach Armii Czerwonej w Białymstoku. Ze środowiska żydowskiego wywodził się również trzon kierownictwa partii zdrady narodowej - Komuni­stycznej Partii Polski (KPP), w tym jej główny przywódca Adolf Warszawski (Warski). Żydowscy komuniści wspierali bez reszty agenturalny program KPP (poparcie dla roszczeń terytorialnych wobec Polski na wschodzie i na zachodzie). Jak pisał żydowski ba dacz Jeff Schatz, żydowscy komuniści stanowili 54 procent aktywne go kierownictwa KPP w 1935 r. W Warszawie w 1937 r. Żydzi stanowili aż 65 procent ogółu członków organizacji komunistycznej.

- Za zdradę Polski na Kresach w latach 1939-1941

W wydanej w 1999 r. książce „Przemilczane zbrodnie” szeroko opisałem już różnorakie przejawy zdradzenia Polski przez przewa żającą część Żydów na Kresach wschodnich w latach 1939-1941. Pi­sałem między innymi o szerokim udziale Żydów w antypolskiej dywersji prosowieckiej we wrześniu 1939 r., o jakże licznych przeja wach denuncjowania Polaków i układania list Polaków do wywiezienia na Sybir, o walce z polskimi tradycjami narodowymi i religią katolicką, o żydowskiej inteligenckiej Targowicy we Lwowie, o licznych przypadkach mordowania Polaków (m.in. wymordowaniu dominikanów w Czortkowie przez żydowskich NKWD-zistów).

- Za zbrodnie w Koniuchach i Nalibokach

Ciągle niewiele się robi dla jak najszybszego zakończenia śledztwa (wszczętego przez IPN na skutek udokumentowanych nalegań Kongresu Polonii Kanadyjskiej) w sprawie mordów popełnionych na kilku setkach polskich mieszkańców wsi Koniuchy [11] i Naliboki, w tym wielu kobiet i dzieci. Ustalenie sprawców okrutnego mordu popełnionego 29 stycznia 1944 r. przez żydowskich partyzantów sowieckich na 300 polskich mieszkańcach wsi Koniuchy nie jest szczególnie trudne. Paru z nich bowiem wręcz chlubiło się swymi zbrodniczymi „dokonaniami”. Na przykład Chaim Lazar opisywał w książce „Destruction and Resistance” (New York, Shengold Publisher, 1985, s. 174-175): Pewnego wieczoru stu dwudziestu partyzantów z wszystkich obozów, uzbrojonych w najlepszą broń, wyruszyło w kierunku wsi. Było wśród nich około 50 Żydów, przewodzonych przez Jaakowa Prennera. O północy przybyli oni na koniec wsi i zajęli odpowiednie pozycje. Rozkaz nakazywał nie pozostawić ani jednej żywej duszy. Nawet zwierzęta domowe miały być wybite, a cała własność zniszczona... Sygnał dano tuż przed świtem. W ciągu niewielu minut otoczono wieś z trzech stron, z czwartej strony była rzeka i jedyny most, który znajdował się w rękach partyzantów. Partyzanci, z zawczasu przygotowanymi pochodniami, podpalali domy, stajnie i spichlerze, otwierając intensywny ostrzał domów... Półnadzy chłopi wyskakiwali z okien szukając drogi ratunku. Wszędzie czekały na nich jednak nieszczęsne kule. Wielu wskakiwało do rzeki i płynęło nią ku drugiemu brzegowi, ale i ich również spotka ten sam los. Misja została wypełniona w ciągu krótkiego czasu. Sześćdziesiąt rodzin liczących około 300 ludzi zostało zabitych; nikt z nich nie przeżył.

Potwierdzenie opisów rzezi dokonanej na polskich chłopach przez żydowskich partyzantów znajdujemy również w paru innych książkach żydowskich autorów, m.in. Isaaca Kowalskiego. Znane są nawet nazwiska niektórych żydowskich partyzantów uczestniczących w rzezi na Polakach: Israel Weiss, Schlomo Brand, Chaim Lazar, Jacob Prenner, Isaac Kowalski, Zalman Wolozni.

Pomimo że minęło już ponad pięć miesięcy od ogłoszenia przez IPN o wszczęciu śledztwa w sprawie mordu w Komuchach, ciągle nie słyszymy żadnych oficjalnych enuncjacji p. Kieresa na temat postępów tego śledztwa. Czy dlatego, że w Koniuchach zginęli „tylko” Polacy? A przecież w tym czasie, gdy tak niegodnie milczy szef IPN - p. Kieres, wyszły na jaw nowe informacje odsłaniające okrucieństwo zbrodni popełnionej przez komunistów żydowskich na mieszkańcach Koniuchów. Były to przede wszystkim wstrząsające relacje na temat masakry Polaków publikowane w polskiej gazecie wileńskiej „Naszej Gazecie” w marcu 2001 i w polonijnym periodyku „Gazeta” z Toronto z maja 2001 r. Oto fragmenty tych, jakże wstrząsających świadectw. [12]

W „Naszej Gazecie” z 29 marca 2001 r. czytamy m.in.: wyliczenie niektórych nazwisk osób zamordowanych nocą 29 stycznia 1944 r. przez żydowskich partyzantów sowieckich. Były wśród nich m.in. N. Molisówna, wiek ok. 1,5 roku, Marysia Tubinówna ok. 4 lat i całe rodziny, tak jak Zygmunt Bandalewicz (8 lat), Mieczysław Bandalewicz (9 lat), Stanisław Bandalewicz (45 lat), Józef Bandalewicz (54 lata), Stefania Bandalewiczowa (48 lat). Półtoraroczna córeczka Molisowej zginęła wraz z matką, gdy ta uciekała pośród kul trzymając ją na ręku. Andrzej Kumor cytuje w artykule „Gazety” w Toronto z 4-6 maja 2001 r. rozmowę z naocznym świadkiem tamtych wydarzeń Edwardem Tubinem (miał wówczas 13 lat). Tubin opisywał: Nie było różnicy, kogo złapali to wszystkich bili. Nawet kobietę jedną, uciekała tam w las ku cmentarzu, to nie strzelali, ale kamie­niem zabili, kamieniem w głowę. Jak mamę zabili, to może z osiem kul po piersiach puścili (...). Wojtkiewicza żona była w ciąży i chłopak był, nie miał nawet dwa latka. Zabili ją, a chłopak został żywy. Przynieśli słomę, na nią rzucili, zapalili. Temu chłopaczkowi nogi poopalało - paluszki jemu odpadły. Przeżył pod tą matką. Jak zapalili to tylko nogi mu się spaliły. Było strasznie, było strasznie, nie przepuścili nikomu.

 

 
« poprzednia strona   str. 2 z 4   następna strona »
6064 odsłony  średnio 5 (2 głosy)
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować   
Tagi: Gross, antypolonizm, Jedwabne, Nablus Shechem, Jan Gross, Jan Tomasz Gross, antysemityzm, polakożerstwo, pogrom, pogromy, judeopolonia, Judeopolonia, Miłosz, Czesław Miłosz, Bartoszewski, Władysław Bartoszewski, Tyrmand, Żydzi, Brandys.
 
Kłamstwo powinno się zwalczać prawdą, a nie pałką policyjną.

login:
hasło:
 
załóż konto, załóż bloga!
Więcej funkcji, w tym ocenianie i komentowanie artykułów.
odzyskaj hasło
najnowsze komentarze
Re: Rosja: zacieśnianie kontroli nad niezależnymi [...]
MatiRani → Swiatowid
Re: Niemcy. „Za duże dla Europy, za małe dla [...]
MatiRani → Piotr Świtecki
Re: Niemcy. „Za duże dla Europy, za małe dla [...]
GPS → Piotr Świtecki
Re: Czy Polacy.eu.org to portal antysemicki?
Piotr Świtecki → Swiatowid
Re: Czy Polacy.eu.org to portal antysemicki?
Swiatowid → Piotr Świtecki
Re: Rosja: zacieśnianie kontroli nad niezależnymi [...]
Swiatowid → MatiRani
Re: Rosja: zacieśnianie kontroli nad niezależnymi [...]
MatiRani → Piotr Świtecki
Re: Kompleksy "Made in Poland"
Marek Stefan Szmidt → Piotr Świtecki
Re: Ruskie onuce czerwonej zarazy
Piotr Świtecki → Marek Stefan Szmidt
Re: Ruskie onuce czerwonej zarazy
Marek Stefan Szmidt → Piotr Świtecki
Re: Ruskie onuce czerwonej zarazy
Piotr Świtecki → Marek Stefan Szmidt
Re: Ruskie onuce czerwonej zarazy
Marek Stefan Szmidt → Piotr Świtecki
Dedykacja
Piotr Świtecki
Re: Trzy dni w Polin
Marek Stefan Szmidt → Piotr Świtecki
więcej…