Obecność
strona główna · działy · tagi · o autorze · szukaj · Polacy.eu.org  
 

Religia2012.04.03 19:13 19:46

Nasz Papież. Skąd, dokąd?

 
 
Od razu zastrzegam, że nie chodzi o to, czy/że Papież był masonem, satanistą, żydem, bałwochwalcą etc.
 
Minął siódmy rok od śmierci Papieża-Polaka. Przez mediosferę przesypały się odnotowujące tę rocznicę doniesienia. Jedno z nich przykuło moją uwagę tytułem.
„7 lat temu Jan Paweł II powrócił do Domu Ojca”.
Powrócił?!

Artykuł ukazał się na niedawno uruchomionym portalu Polonia Christiana, przedstawiającym się jako prawicowy i chrześcijański (+www.PCh24.pl)

Od razu zastrzegam, że nie chodzi o to, czy/że Papież był masonem, satanistą, żydem, bałwochwalcą etc. Nie. Być może w ogóle nie chodzi o Niego, a jedynie o naszych polskich katolików. W tym katolików niejako profesjonalnych. Na stanowiskach. Katolików na stanowiskach katolików.

Czy właściwe jest mówienie o „powrocie do domu Ojca”? Czy, aby być w zgodzie z doktryną, nie należy mówić co najwyżej o odejściu do domu Ojca?

Powrócić można gdzieś, gdzie się już było. A, o ile mi wiadomo, chrześcijanie nie uważają się za inkarnacje, które już wcześniej były-żyły w domu Ojca. O niczym takim nie mówi też doktryna Kościoła Rzymsko-Katolickiego. Chyba, że w ramach postępu, tolerancji i aggiornamento coś się ostatnio w tej kwestii zmieniło?

Korzystając z dobrodziejstw internetu, zasięgnąłem opinii kilku na pewno bardziej ode mnie kompetentnych osób.

W większości zbagatelizowały one użycie wyrazu „powrót”. Tłumaczyły z polskiego na nasze, rozumiały po swojemu, interpretowały, bajały… Niektóre wręcz miały za złe dzielenie włosa na czworo, a nawet sugerowały, że tego rodzaju dociekanie to zamach na imponderabilia.

Tymczasem ani profesjonalny katolik, ani tym bardziej Głowa Kościoła na tego rodzaju potknięcie (jesli to było potknięcie), ani tym bardziej na taki brak precyzji nie może sobie pozwolić!

Na szczęście wg Wikipedii, zarówno polsko- jaki anglojęzycznej, ostatnie słowa Papieża miały być wypowiedziane po polsku i brzmieć „pozwólcie mi iść” względnie „odejść do domu Ojca”.

Pozostaje zatem wrażenie niesmaku wobec braku profesjonalizmu portalu autoryzowanego przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi. Oraz zadziwienie tym, w co wierzy i jak niespójnie traktuje doktrynę większość z tych katolików, którzy reagując na moje zaniepokojenie zechcieli podzielić się swoim zdaniem.

Post Scriptum
Pisząc dzisiaj tę notkę, zajrzałem ponownie na portal Polonia Christiana. Tytuł artykułu uległ zmianie. Brzmi teraz „7 lat temu zmarł błogosławiony Jan Paweł II”. Ślad poprzedniej wersji pozostał jedynie w internetowym adresie. …7-lat-temu-jan-pawel-ii-powrocil-do-domu-ojca,1339,i.html

 
 
Blogerka Polonia: RETORNARO - powrócił do domu Ojca. Jasne, że nie ma czegoś takiego jak incarnatio (było jedno incarnatio - Syn Boży w postać człowieczą). A skądeśmy wyszli? Od Boga, spod Jego palców, ulepieni, stworzeni, w ukryciu nabieraliśmy kształtów sami nie będąc tego świadomi, utkani w łonach naszych matek. To jest nasze źródło. To nie chodzi o nasze wcześniejsze bytowanie w niebiesiech. Nasze pochodzenie jest boskie, mamy pierwiastek Boży w sobie i wracamy tam, skąd jesteśmy przypisani, gdzie nasze genealogiczne drzewo ducha.
+partenos.nowyekran.pl

Około godziny 15.30 bardzo słabym głosem papież powiedział: „Pozwólcie mi iść do domu Ojca”.
+pl.wikipedia.org

"Pozwólcie mi odejść do domu Ojca", ("Let me depart to the house of the Father")
+en.wikipedia.org 

 
4252 odsłony  średnio 4 (2 głosy)
zaloguj się lub załóż konto by oceniać i komentować   
Tagi: JPII, Jan Paweł II, Jan Paweł, papież, Polak, Kościół, katolicy, chrześcijaństwo, multi kulti, multikulti, multi-kulti, duchowy globalizm.
Re: Nasz Papież. Skąd, dokąd? 
Christophoros Scholastikos, 2012.04.03 o 19:55
A Ty się czasem nie czepiasz po prostu? :) Miałem dwa razy Polonię Christiana w ręku, mówię o piśmie. Sporo solidnych artykułów. Długich co istotne, bo lepiej zgłębiają temat. Od ichniejszego portalu informacyjnego na razie się dwa razy odbiłem, ale bez jakiegoś szczególnego powodu. Jak będą serwować tak solidny poziom jak w piśmie, to ja jestem na tak. Jeśli miałbym być jurorem.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Nasz Papież. Skąd, dokąd? 
Piotr Świtecki, 2012.04.03 o 20:00
Pewnie, że się czepiam :)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Nasz Papież. Skąd, dokąd? 
Christophoros Scholastikos, 2012.04.03 o 20:45
Jeśli się czepiasz, to rób to porządnie :-)! Wspomnij na przykład o geście JPII na powyższym zdjęciu. Lewa dłoń układa się w popkulturowy znak "okej", a jak wiadomo od jednego znaku na przykład przywołanego "okeja" bardzo łatwo ześlizgnąć się do dłoni zgiętej w pięść z wyprostowanymi jedynie palcami wskazującym i serdecznym. I już mamy wtedy rasowego masona :).
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Nasz Papież. Skąd, dokąd? 
Christophoros Scholastikos, 2012.04.03 o 20:46
O salucie rzymskim nie wspominając ;-).
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Nasz Papież. Skąd, dokąd? 
Piotr Świtecki, 2012.04.03 o 21:34
Toteż właśnie nie wspominam ;)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Nasz Papież. Skąd, dokąd? 
Jacek, 2012.04.03 o 23:07
Brawo za spostrzegawczość!
Jest to typowy przykład nowomowy, którą wprowadzają twórcy. Też mi się nie podoba.
W dziedzinie wiary wprowadzonych zostło cichaczem bardzo wiele zmian w kierunku destrukcyjnym.
Tylko uważnym obserwatorom udaje się to wychwycić.
Rozłożne jest to na dziesiątki lat, powoli ale systematycznie do przodu (czsami krok do tyłu dla zmylenia)
Takich punktów można już teraz znaleźć setki, o różnym ciężarze gatunkowym, łącznie z apostazją.
Jeszcze niejeden raz będziemy zaskoczeni.
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Nasz Papież. Skąd, dokąd?   
Polonia, 2012.04.04 o 08:48
A ja sądzę, że wszystko jest kwestią ułomnej terminologii, ułomnej ludzkiej interpretacji, kalekich rozumowań, przy takich kalkulacjach wiarę tracimy, a Bóg wszak lubi prostotę i dziecięcość (nie prostactwo i infantylizm).
Wielki Tydzień, trwajmy lepiej w skupieniu nad Męką Pańską, Najwyższą Ofiarą, to więcej ku pożytkowi naszemu posłuży, niż dywagacje, czy wrócił, czy powrócił albo zawrócił, tudzież nawrócił... ot, zwykły sufiks, prefiks, interfiks, a jak semantykę odmienia.

Pozdrawiam serdecznie Pana Naczelnego :-)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Nasz Papież. Skąd, dokąd? 
Piotr Świtecki, 2012.04.04 o 08:54
Wszelki duch Pana Boga chwali! Również witam! :-)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Nasz Papież. Skąd, dokąd? 
w.red, 2012.04.04 o 09:25
Zgadzam się w zupełności. To był zapewne największy problem już od czasów początków. Jak za pomocą języka przekazać ludziom wiedzę tak dalece odbiegającą od znanych im pojęć. To tak jakby nendertalczykowi próbować wytłumaczyć zasadę działania i konstrukcję reaktora atomowego :)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Nasz Papież. Skąd, dokąd? 
Christophoros Scholastikos, 2012.04.04 o 09:53
Przyłączam się do: wszelki duch Pana Boga chwali!
Królowa Ekranu w naszych skromnych progach. Gość w dom, woda do zupy!
Naczelny Mufti ma talent. Całą zakręconą notkę stworzył. Nie łatwiej było po prostu zaprosić Panię Polonię na kawę do polacy.eu.org?

Pozdrowienia :-)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Nasz Papież. Skąd, dokąd? 
Paweł Tonderski, 2012.04.04 o 09:54
:)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Nasz Papież. Skąd, dokąd?   
Polonia, 2012.04.04 o 10:07
Caffe on line też bywa smaczna :-)
-------------------------------
"Filozofowie nie rozwiązują problemów, lecz eksponują je w formie coraz trudniejszej do rozwiązania. To samo i z tym samym skutkiem robią politycy i ekonomiści".
Wychodzę z zasady, że w tematach wiary i religii, może bardziej wiary, należy unikać poszukiwań bazujących li jedynie na ratio, musi być fides, i to fides in caritas, i wszystko będzie jasne. Spróbujcie, Panowie, polecam :-)

Pozdrawiam serdecznie
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Nasz Papież. Skąd, dokąd? 
Christophoros Scholastikos, 2012.04.04 o 17:19
Na kawę i zupę on line zawsze można liczyć, bo oprócz caritas zażywamy tu niedocenianą agape.
Fides z kolei uprawiam, smakuje wyśmienicie, aczkolwiek zachęt nigdy za wiele.

Imperatorska Mość ukłonił, Jej Królewska zawitała. Cóż rzec może prosty rycerz? Budujmy lepszą przyszłość! A, no i ogniwo w łańcuszku, nieprzeceniona Filozoficzna Naczelność.

Dobra kończę, bo w rubaszność mi się samo skręca :-).

Serdeczności!
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Nasz Papież. Skąd, dokąd? 
Piotr Świtecki, 2012.04.04 o 10:38
Królowa Ekranu, tak tak! :-)

No przecież próbowałem... I to ile razy... Widać trzeba było od razu "sposobem" ;))

Podejrzewam, że w takim obrocie spraw udział wzięła przede wszystkim Jego Imperatorska Mość KJW.
Jak by nie było, zobaczyć miło! :)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Nasz Papież. Skąd, dokąd? 
w.red, 2012.04.04 o 01:08
"..Nasze pochodzenie jest boskie, mamy pierwiastek Boży w sobie i wracamy tam, skąd jesteśmy przypisani, gdzie nasze genealogiczne drzewo ducha.."

W tym ujęciu koncepcja "domu dusz" z którą się kiedyś spotkałem nie jest w niczym sprzeczna z wiarą chrześcijańską. Bo tenże "pierwiastek Boży" o którym pisała pisała Polonia to nic innego jak właśnie dusza.
Stąd motyw "powrotu do domu Ojca" nie jest czymś niezwykłym. Od Ojca otrzymaliśmy życie i do Ojca wracamy :)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Nasz Papież. Skąd, dokąd? 
Piotr Świtecki, 2012.04.04 o 08:59
Mi to się niestety bardziej kojarzy z panteizmem, z Atmanem, z gnozą. W najlepszym przypadku z powszednim multi-kulti, które nieświadomie wychynęło na powierzchnię.
No, ale najwidoczniej to ja mam coś nie po kolei. Słabo mnie uwzniośla śpiewanie "Barki", jedzenie kremówek... Ale przyznaję, że zawsze przyjemniej jeśli to deszcz pada, a "polskie obozy koncentracyjne" są skutkiem uroczego w sumie przejęzyczenia. Nie chciałem nikomu popsuć dobrego samopoczucia. "Paaan kiedyś stanął na brzeeeeguuu..."
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Nasz Papież. Skąd, dokąd? 
Christophoros Scholastikos, 2012.04.04 o 09:50
Głosu nie masz. Słychać przez widok liter ;-).
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Nasz Papież. Skąd, dokąd? 
Piotr Świtecki, 2012.04.04 o 10:40
:-DD
Chyba "przypnę" na stronie żółtą karteczkę: Picie kawy przy czytaniu grozi nową klawiaturą!
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
Re: Nasz Papież. Skąd, dokąd? 
Christophoros Scholastikos, 2012.04.04 o 16:55
Gorzej jak się uprawia laptopa.
Lepiej czytać na smutno niż parskając.
No albo hasło AA - lepiej nie pić.
Pozdrawiam moherowo ;)
zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć  
 
Kłamstwo powinno się zwalczać prawdą, a nie pałką policyjną.

login:
hasło:
 
załóż konto, załóż bloga!
Więcej funkcji, w tym ocenianie i komentowanie artykułów.
odzyskaj hasło
najnowsze komentarze
Re: Niemcy. „Za duże dla Europy, za małe dla [...]
MatiRani → Piotr Świtecki
Re: Niemcy. „Za duże dla Europy, za małe dla [...]
GPS → Piotr Świtecki
Re: Czy Polacy.eu.org to portal antysemicki?
Piotr Świtecki → Swiatowid
Re: Czy Polacy.eu.org to portal antysemicki?
Swiatowid → Piotr Świtecki
Re: Rosja: zacieśnianie kontroli nad niezależnymi [...]
Swiatowid → MatiRani
Re: Rosja: zacieśnianie kontroli nad niezależnymi [...]
MatiRani → Piotr Świtecki
Re: Kompleksy "Made in Poland"
Marek Stefan Szmidt → Piotr Świtecki
Re: Ruskie onuce czerwonej zarazy
Piotr Świtecki → Marek Stefan Szmidt
Re: Ruskie onuce czerwonej zarazy
Marek Stefan Szmidt → Piotr Świtecki
Re: Ruskie onuce czerwonej zarazy
Piotr Świtecki → Marek Stefan Szmidt
Re: Ruskie onuce czerwonej zarazy
Marek Stefan Szmidt → Piotr Świtecki
Dedykacja
Piotr Świtecki
Re: Trzy dni w Polin
Marek Stefan Szmidt → Piotr Świtecki
Re: Dziady
Marek Stefan Szmidt → Piotr Świtecki
więcej…